Urlop – reminiscencje 2.
DARŁOWO NAD MORZEM??? W ramach dalszego upodlenia mnie, przez poruszanie się bez kochanego autka, postanowiliśmy zwiedzić kolejną, nadmorską metropolię – Darłowo. Oczywiście, do Darłowa (50 km.) dojechaliśmy. Później było per pedes. No, owszem, miasteczko całkiem ładne. Szczególnie… Dowiedz się więcej »Urlop – reminiscencje 2.