Przejdź do treści

powrót

Wielki powrót.

  • przez

No i wróciłem do swojego miasteczka. Do Warszawki. Miasta, do którego mam uczucia dość mieszane. Kochane, cholerne Miasto. Przez 100 dni szukałem rozumu, spokoju, siebie. Na dobrowolnym wygnaniu. Szukałem Rozumu. W całym tym zamieszaniu, składającym się z szumu firmowo –… Dowiedz się więcej »Wielki powrót.

Udostępnij wpis innym:
Proszę nie kopiować!