Przejdź do treści

emocje

Moje Miasto.

  • przez

Siedzę wysoko nad moim Miastem… Niby zakochany ślepiecOmiatam opuszkami palcówDomy ulice parkiWyczuwam ich ciepło i drżenie Przesuwam delikatne promieniePo sypialniach knajpach fabrykachWyczuwam strach nudę nadzieję miłość Wchłaniam dreszcze kochankówNapięcie nocnych złodzieiNadzieje tanich dziwekZ ulicy PoznańskiejNudę policyjnego patrolu Głaszczę szarego psaŚpiącego… Czytaj dalej »Moje Miasto.

Udostępnij wpis innym:

Sen-mara.

  • przez

(tak to jest, jak się śpi w dzień…) Obudziłem się jakiś taki przepłoszony – jak dzik z państwowego lasu. A wszystko za sprawą uporczywych mar sennych, które mnie nękały, podczas popołudniowej drzemki. A, że rzadko sypiam w dzień, to kara… Czytaj dalej »Sen-mara.

Udostępnij wpis innym:

Wir emocji.

  • przez

Gdyby tak można, na chwilę, przysiąść. Na chwilę zamrozić wszystko wokół… Dać sobie szansę na odetchnięcie, na posiedzenie z zamkniętymi oczyma, na krótką pauzę. Pauzę od życia. Tak, żeby czas nie wymuszał ruchu spraw i rzeczy – żeby się nie działo.… Czytaj dalej »Wir emocji.

Udostępnij wpis innym: