Przejdź do treści

RYZYKOWNY HUMOR

Wpływ sportu.

  • przez

Na początku myślałem, że to jedynie solidarność jajników, w moim domu, przybrała zatrważające rozmiary. Ale nie… Moja Wierna (…) Małżonka, w ramach MŚ w siatkówce, przez kilka dni bohatersko wstawała w godzinach uznawanych przez normalnych ludzi za chore. A to… Dowiedz się więcej »Wpływ sportu.

Udostępnij wpis innym:

Rzym.

  • przez

Rzym oprócz monumentalizmu (tam nawet kibel miejski wygląda jak Wilanów)  charakteryzuje się kompletnym wariactwem komunikacyjnym. Osobiście, trzykrotnie wjechałem bezkolizyjnie pod same Colosseum i uważam to za bardzo dobry wynik. Władze miejskie wyrzucają corocznie kupę kasy na farbę do malowania pasów… Dowiedz się więcej »Rzym.

Udostępnij wpis innym:

Letnie spostrzeżenia.

  • przez

Jak tylko zrobi się gorąco, kobiety zaczynają zachowywać się bez żadnego sensu i logiki. No bo wyobraźcie sobie – idzie laska i ma na plecach dekolt aż do pasa… Akurat na plecach to (przeciętna) kobieta nie ma nic takiego nadzwyczajnego,… Dowiedz się więcej »Letnie spostrzeżenia.

Udostępnij wpis innym:

Mój elitarny Sylwester.

  • przez

Stoję sobie pod filarem i oglądam pląsające pary. Sylwester jak Sylwester. Goście – w  zasadzie pierwsze trzy setki z listy najbogatszych Polaków. Panowie, mimo to – na luziku. Panie eleganckie ale uśmiechnięte i bardzo przyjazne. Moja Wierna (…) Małżonka pląsa… Dowiedz się więcej »Mój elitarny Sylwester.

Udostępnij wpis innym:

Protoplasta Bachledy.

  • przez

W każdej rodzinie plączą się różne historyjki o przodkach dalszych lub bliższych, o ich wyczynach, wzlotach i upadkach. Również w mojej Rodzinie istnieje sporo anegdot, opartych na faktach lub nie. Do tej ostatniej kategorii zaliczyłbym przekaz rodzinny, że mój pradziadek… Dowiedz się więcej »Protoplasta Bachledy.

Udostępnij wpis innym:

Rozmowa.

  • przez

Obudziłem się w nocy z poczuciem dyskomfortu fizycznego. Ponieważ sypiam na brzuchu (swoim – dla jasności), odwróciłem się na wznak i… trochę ulżyło. Zajrzałem pod kołdrę i z zaskoczeniem ujrzałem widok od dawien dawna zapomniany. Miałem EREKCJĘ !!! I to… Dowiedz się więcej »Rozmowa.

Udostępnij wpis innym:

Samodowartościowanie.

  • przez

W związku z tym, że ostatnio nikt jakoś nie chwali mnie, jako faceta, w ramach podnoszenia swojego JA – napiszę wreszcie coś o sobie. Ocena, jak każda inna – pewnie trochę subiektywna. Po powrocie z mojego dobrowolnego wygnania, stwierdziłem u… Dowiedz się więcej »Samodowartościowanie.

Udostępnij wpis innym:

Piątkowa samotność.

  • przez

Moje Kochane Dzieci – w tym przypadku młodsza córcia i jej małżonek – dobrowolnie dali się namówić na mega-seans horrorów. Od 23.00 do 07.00 dnia następnego. Czyli krótko mówiąc (znając ich oboje) – zamienili wygodne łóżko na kimanie w pozycji… Dowiedz się więcej »Piątkowa samotność.

Udostępnij wpis innym:

Jak zostać świrem.

  • przez

Wbrew utartym opiniom, świrem można zostać i… żyć z tym dalej. Powiem więcej, żyje się nawet lepiej. Przykładowo, mnie można oszukać, olać czy wpuścić w jakieś inne wirtualne maliny. Świra nie. Bo świr jest nieprzewidywalny i nigdy nie wiadomo jakie… Dowiedz się więcej »Jak zostać świrem.

Udostępnij wpis innym:

Bioprocesor.

  • przez

Po wielu latach żmudnej pracy nad utworzeniem bioprocesora, Japończycy nie mogą na razie pochwalić się końcowym efektem. Po latach żmudnej pracy nad procesorem sterowanym ludzkim głosem, Amerykanie mają na razie efekty daleko odbiegające od założeń. Kochani! Wyobraźcie sobie jaki byłem… Dowiedz się więcej »Bioprocesor.

Udostępnij wpis innym:

Ząbek!

  • przez

Afera na trzy powiaty!!! Mojemu Kochanemu Wnusiorkowi wyrżnął się pierwszy ZĄB!!!  Wprawdzie erupcja nastąpiła stosunkowo spokojnie i bezszelestnie ale zadyma jest. Wnusiorek również poczuł wagę chwili, bo przesiaduje teraz z palcem w pyszczysku i z bardzo poważną miną kontempluje Breill’em… Dowiedz się więcej »Ząbek!

Udostępnij wpis innym:

Mucha – twoja mać!

  • przez

W zasadzie jestem bardzo przyjaźnie nastawiony do przyrody i wszelkich jej manifestacji – ożywionych lub nie. Tym niemniej zdarzył mi się dzisiaj przypadek, którego powinienem się wstydzić. Próbowałem zabić muchę. Nie zabiłem ale… Gdzieś około 4.30 rano posłyszałem przez sen… Dowiedz się więcej »Mucha – twoja mać!

Udostępnij wpis innym:
Proszę nie kopiować!