Przejdź do treści

Tłok na Olimpie.

  • przez

„Rozwój duchowy”, jako pewnego rodzaju pustosłowie – zrobił dość sporą karierę. To, że stało się tak w kręgach mało zbliżonych do „centrum spraw” – jest oczywiste. Ludzie używają wielu sformułowań, których nie pojmują lub takich, które są jedynie szufladką na… Dowiedz się więcej »Tłok na Olimpie.

Kupa na peronie.

  • przez

Hindusi, stosując się przez wieki do swoich reguł – tak chętnie naśladowanych obecnie – dorobili się nędzy, głodu, chorób i… bomby atomowej. Kulturowo – srania na peronach i torach kolejowych oraz – gdzie popadnie. Indianie, stosując się przez wieki do… Dowiedz się więcej »Kupa na peronie.

Szept i Głos.

  • przez

Siedzę sobie i mam takie różne myśli. A to jedne, a to drugie… No, bo jak się tak chwilami zastanowić, to nie jest lekko. Morduję się, gimnastykuję cieleśnie, psychicznie i jakkolwiek – w imię… No właśnie… Nie kradnę, nie oszukuję,… Dowiedz się więcej »Szept i Głos.

Zwój duchowy.

  • przez

Chyba trochę sobie „nagrabię” u niektórych z Szanownych Czytelników, ale… Sprawa będzie dotyczyć dość fundamentalnego zagadnienia, jakim jest ten osławiony i zajechany jak koń we żniwa – „rozwój duchowy”. Zauważyłem, że zwrot ten często jest wykorzystywany jako wytrych do mózgów publiczności.… Dowiedz się więcej »Zwój duchowy.

FB – galimatias.

  • przez

Mój profil na Facebook’u przeżywa zdecydowany kryzys. Oczywiście, po trosze, jest to winą mojej starczej gnuśności i braku chęci na dzielenie się spektakularnymi zdarzeniami z mojego życia. Inna sprawa, że w moim wieku, spektakularnym zdarzeniem może być (przykładowo) samodzielne oddanie moczu… Dowiedz się więcej »FB – galimatias.

Ballada martyrologiczna.

  • przez

Na Rocznicę Ślubu. W pewnej dzielnicy miasta Warszawy Spotkał Piotr dziewczę prześliczne Wprawdzie pod budką telefoniczną Choć było też romantycznie Ona cycata i szczupła w talii On zaś z kompletem hormonów Taka mieszanka to wybuchowa Więc ją zaciągnął do domu… Dowiedz się więcej »Ballada martyrologiczna.

Urząd.

  • przez

Jako, że walka szła o dość sporą kwotę – musiałem wynieść z Urzędu Gminy zaświadczenie o tym, że w latach (… – …) zameldowany byłem pod pewnym adresem. Nic prostszego przecież. Jako obywatel zachęcony panatuskowym „przyjaznym urzędem” – w ramach większej… Dowiedz się więcej »Urząd.

Przemijanie.

  • przez

Bardzo króciutki wierszyk o przemijaniu pewnych, ważnych spraw. Zawarłem w nim większą część życia człowieka… Trójkącik, duecik, moherowy berecik. Z pozdrowieniami dla tych wszystkich porządnych… na stare lata.

Przetwornik?

  • przez

Jako, że jestem praktykiem, staram się robić pewne rzeczy a następnie próbuje wyciągać z moich czynności (i następujących efektów) pewne wnioski. W roku 2008 obaliłem teorię mojego znajomego lekarza o tym, że człowiek po 30 dniach postu, umiera lub ma… Dowiedz się więcej »Przetwornik?

Ogłoszenie.

  • przez

W związku z tym, że guz pod pachą okazał się jedynie kaszakiem (!), informuję, że będę jeszcze jakiś czas żył. Lekarz, mimo wielkich chęci nie doszukał się żadnych wskazań na to, że zaczynam gnić.  Jest to – biorąc pod uwagę moją… Dowiedz się więcej »Ogłoszenie.

Golemy.

  • przez

Codziennie rano wstajemy. Codziennie rano powtarzamy oklepany rytuał. Codziennie rano rozpoczynamy nowy dzień. Pomyśl… Jeszcze niby noc, ale na wschodzie już dnieje. Niedługo wyjdzie słońce, które ożywi śpiące Golemy. Nie te zbudowane z błota ziemskiego. Inne – ulepione przez nas… Dowiedz się więcej »Golemy.

Wysiłek 60+

  • przez

Mięśnie napięte, kark zesztywniały Drgają mi łydki i uda A on jak zwykle mały i mały Nie liczmy raczej na cuda Okiem zamglonym szukam pociechy Ogarniam dół i co wyżej Płuca mi rzężą jak stare miechy… A ja wciąż chyżej… Dowiedz się więcej »Wysiłek 60+

Proszę nie kopiować!