Jako, że nie jestem zbyt nachalnie przykruchtowy (a nawet nienachalnie, też) – mam pewne braki w obrządkach stosowanych przez KK – na terenie naszej RP.
Zastanawia mnie, dlaczego święci się autostrady?
Czy, oprócz pustego obrządku, jest w tym jeszcze jakiś (dla mnie ukryty) cel?…
Czy wyświęcenie autostrady ma dać zwiększone bezpieczeństwo a tym samym mniejszą liczbę wypadków?
Jeżeli tak, to warto by zrobić pewne statystyki.
Porównać (przykładowo) Gierkówkę z dowolnym (odpowiednio długim) kawałkiem wyświęconego.
Ciekawe, czy wyświęcenie ma jakiś wpływ na bezpieczeństwo jazdy.
Może jednak chodzi o coś innego.
Może poświęcone dłużej służy dobru ogólnemu?
Nawierzchnia trzyma się lepiej, albo coś w tym stylu?
Tu, też by można zrobić badania porównawcze.
Oczywiście, nie daję wiary (nomen omen) w to, że jest to praktyka stosowana jedynie w celu pozyskania kasy.
To by było dość nie fair!
A zatem…
Proszę o oświecenie mnie w tej materii.
Najlepiej, przez kogoś poinformowanego, bo na domysłach mi nie zależy.
Tych, mam i tak pod dostatkiem.
P.S.
Tak, przy okazji.
O ile moje pytania mają takie odpowiedzi jakie tu lekko sugeruję – jest to (chyba) dość dobry temat na pracę magisterską lub doktorat.
Oczywiście na uczelniach „rytu” katolickiego.